Żółty alert i zamknięta trasa na wulkan Autor: Marta Magdalena Niebieszczanska 17. ágúst 2022 11:51 Aðsend/Hermann Valsson Władze lokalne zdecydowały o zamknięciu szlaku prowadzącego na wulkan. Powodem są bardzo złe warunki pogodowe. Władze lokalne zdecydowały o zamknięciu szlaku prowadzącego na wulkan. Powodem są bardzo złe warunki pogodowe. W okręgu południowo-zachodnim obowiązuje żółty alert pogodowy, który ogłoszono także dla zatoki Faxaflóa oraz dla Islandii Centralnej. Islandzkie Biuro Meteorologiczne ostrzega przed silnymi i porywistymi wiatrami. Trudne warunki pogodowe po raz kolejny zmusiły policję i ratowników do zamknięcia szlaku. Jak informowaliśmy tydzień temu, turyści ignorowali zamknięcie szlaku i pomimo złej pogody wybierali się na wędrówkę. To doprowadziło do wielu wezwań i musieli oni zostać ewakuowani przez ratowników. Birta Líf Kristinsdóttir, meteorolog z Islandzkiego Biura Meteorologicznego, mówi, że istnieje szansa, że gaz z erupcji dotrze do miejscowości na półwyspie Reykjanes. „Zachęcamy ludzi, aby byli tego świadomi i śledzili zanieczyszczenie powietrza na loftgaedi.is” mówi. Zachęca się wszystkich do zamknięcia okien, szczególnie osoby, które są wrażliwe na zanieczyszczenie powietrza gazami z wulkanu. Dziś mijają dwa tygodnie od czasu kiedy erupcja się rozpoczęła i każdego dnia miejsce to odwiedza tysiące ludzi. W poniedziałek Agencja Turystyczna poinformowała o tym, że padł rekord i w niedzielę wulkan odwiedziło prawie 7000 turystów. Jak wynika z raportów policji, każdego dnia pomocy na szlaku potrzebuje około 10-20 osób. Liczba turystów chcących zobaczyć wulkan rośnie, a wraz z nimi także liczba wycieczek helikopterami, które są oferowane przez lokalne firmy. Według danych Isavii, w ostatnich dniach z lotniska w Reykjaviku, codziennie odbywało się około 125 lotów helikopterem. Mest lesið Izolacja w izolacji. Muzyczna opowieść o wyspach Islandii. Polski Rośnie przemoc wśród dzieci i młodych ludzi Polski Icelandair przedłuża sezon lotów do Rzymu i Nicei Polski Prezes związków krytykuje podwyżki stóp procentowych Polski Dzieci sięgają po woreczki nikotynowe Polski Policja umarza coraz więcej spraw Polski Hjörleifshöfði sprzedane za 489 mln koron Polski Trwa głosowanie na nazwę dla nowego parku narodowego Polski Polak skazany za próbę przemytu Polski Nowe miejsce dla jajek z Djúpavogur Polski
Władze lokalne zdecydowały o zamknięciu szlaku prowadzącego na wulkan. Powodem są bardzo złe warunki pogodowe. W okręgu południowo-zachodnim obowiązuje żółty alert pogodowy, który ogłoszono także dla zatoki Faxaflóa oraz dla Islandii Centralnej. Islandzkie Biuro Meteorologiczne ostrzega przed silnymi i porywistymi wiatrami. Trudne warunki pogodowe po raz kolejny zmusiły policję i ratowników do zamknięcia szlaku. Jak informowaliśmy tydzień temu, turyści ignorowali zamknięcie szlaku i pomimo złej pogody wybierali się na wędrówkę. To doprowadziło do wielu wezwań i musieli oni zostać ewakuowani przez ratowników. Birta Líf Kristinsdóttir, meteorolog z Islandzkiego Biura Meteorologicznego, mówi, że istnieje szansa, że gaz z erupcji dotrze do miejscowości na półwyspie Reykjanes. „Zachęcamy ludzi, aby byli tego świadomi i śledzili zanieczyszczenie powietrza na loftgaedi.is” mówi. Zachęca się wszystkich do zamknięcia okien, szczególnie osoby, które są wrażliwe na zanieczyszczenie powietrza gazami z wulkanu. Dziś mijają dwa tygodnie od czasu kiedy erupcja się rozpoczęła i każdego dnia miejsce to odwiedza tysiące ludzi. W poniedziałek Agencja Turystyczna poinformowała o tym, że padł rekord i w niedzielę wulkan odwiedziło prawie 7000 turystów. Jak wynika z raportów policji, każdego dnia pomocy na szlaku potrzebuje około 10-20 osób. Liczba turystów chcących zobaczyć wulkan rośnie, a wraz z nimi także liczba wycieczek helikopterami, które są oferowane przez lokalne firmy. Według danych Isavii, w ostatnich dniach z lotniska w Reykjaviku, codziennie odbywało się około 125 lotów helikopterem.
Mest lesið Izolacja w izolacji. Muzyczna opowieść o wyspach Islandii. Polski Rośnie przemoc wśród dzieci i młodych ludzi Polski Icelandair przedłuża sezon lotów do Rzymu i Nicei Polski Prezes związków krytykuje podwyżki stóp procentowych Polski Dzieci sięgają po woreczki nikotynowe Polski Policja umarza coraz więcej spraw Polski Hjörleifshöfði sprzedane za 489 mln koron Polski Trwa głosowanie na nazwę dla nowego parku narodowego Polski Polak skazany za próbę przemytu Polski Nowe miejsce dla jajek z Djúpavogur Polski