Płonące pole w Kjalarnes Autor: Marta Magdalena Niebieszczanska 5. maí 2020 21:52 Strażak gaszący pożar w Kjalarnes. Vísir/Vilhlem W Kjalarnes, na wschód od Saltvík wybuchł dziś pożar. Strażacy z okręgu stołecznego otrzymali wezwanie o płonących polach o godzinie 14:40, a pierwszy wóz strażacki przybył na miejsce około godziny 15:30. Dotarcie do miejsca gdzie płonęło pole było znacznie utrudnione i nie można było tam dojechać wozami strażackimi. Samochody zostały zaparkowane przy ośrodku leczniczym Vík. Stamtąd strażacy musieli dotrzeć pieszo do miejsca gdzie płonęły trawy, a przy pomocy kładu przetransportowano mały zbiornik z wodą. Zgodnie z informacjami podanymi przez oficera będącego na miejscu, strażacy w dużej części gasili ogień przy pomocy tłumic. Na szczęście, w okolicy gdzie doszło do pożaru nie ma żadnych zabudowań i nie było ryzyka rozprzestrzeniania się ognia na budynki mieszkalne, komentował strażak dodając, że ogień był rozciągnięty na około 200 metrów. Przy gaszeniu pożaru pracowało sześciu strażaków, czterech ze straży pożarnej z Mosfellsbær i dwóch ze straży pożarnej w Kjalarnes. Poniżej znajdują się zdjęcia z miejsca pożaru. Pożar w Kjalarnes.Vísir/Vilhelm W miejscu gdzie płonęły pola było bardzo dużo dymu.Vísir/Vilhelm Ogień gaszono m.in. przy pomocy tłumicVísir/Vilhelm Mest lesið Kilometrówka zamiast podatku paliwowego Polski Konferencja prasowa i 1488 zakażeń w ciągu jednego dnia Polski Zakaz sprzedaży produktów nikotynowych osobom poniżej 18 roku życia Polski Pobrano ponad 30 000 próbek Polski W pożarze zginęły trzy osoby Polski "Co mogę powiedzieć? Jestem niewinny" Polski Przełożono ostatni dzień rozprawy Polaka Polski Spotkanie prasowe dotyczące COVID-19 Polski Nie słucha „gróźb” Halldóra Benjamína Polski Nowa ustawa budżetowa na stole rządu Polski
W Kjalarnes, na wschód od Saltvík wybuchł dziś pożar. Strażacy z okręgu stołecznego otrzymali wezwanie o płonących polach o godzinie 14:40, a pierwszy wóz strażacki przybył na miejsce około godziny 15:30. Dotarcie do miejsca gdzie płonęło pole było znacznie utrudnione i nie można było tam dojechać wozami strażackimi. Samochody zostały zaparkowane przy ośrodku leczniczym Vík. Stamtąd strażacy musieli dotrzeć pieszo do miejsca gdzie płonęły trawy, a przy pomocy kładu przetransportowano mały zbiornik z wodą. Zgodnie z informacjami podanymi przez oficera będącego na miejscu, strażacy w dużej części gasili ogień przy pomocy tłumic. Na szczęście, w okolicy gdzie doszło do pożaru nie ma żadnych zabudowań i nie było ryzyka rozprzestrzeniania się ognia na budynki mieszkalne, komentował strażak dodając, że ogień był rozciągnięty na około 200 metrów. Przy gaszeniu pożaru pracowało sześciu strażaków, czterech ze straży pożarnej z Mosfellsbær i dwóch ze straży pożarnej w Kjalarnes. Poniżej znajdują się zdjęcia z miejsca pożaru. Pożar w Kjalarnes.Vísir/Vilhelm W miejscu gdzie płonęły pola było bardzo dużo dymu.Vísir/Vilhelm Ogień gaszono m.in. przy pomocy tłumicVísir/Vilhelm
Mest lesið Kilometrówka zamiast podatku paliwowego Polski Konferencja prasowa i 1488 zakażeń w ciągu jednego dnia Polski Zakaz sprzedaży produktów nikotynowych osobom poniżej 18 roku życia Polski Pobrano ponad 30 000 próbek Polski W pożarze zginęły trzy osoby Polski "Co mogę powiedzieć? Jestem niewinny" Polski Przełożono ostatni dzień rozprawy Polaka Polski Spotkanie prasowe dotyczące COVID-19 Polski Nie słucha „gróźb” Halldóra Benjamína Polski Nowa ustawa budżetowa na stole rządu Polski