Tragiczny pożar w Reykjaviku był podpaleniem Autor: Marta Magdalena Niebieszczanska 28. ágúst 2020 15:43 Vísir/Vilhelm Prowadzone przez policję śledztwo w sprawie tragicznego pożaru na ulicy Bræðraborgarstígur 1, w którym zginęło troje Polaków, doprowadziło do wniosku, że budynek został podpalony. Dziesięć osób, które mieszkały w domu oraz rodziny zmarłych, będzie starało się o odszkodowanie od osoby podejrzanej o podłożenie ognia. Rozpatrywany jest również pozew przeciwko właścicielowi domu. W pożarze, który wybuchł na Bræðraborgarstígur pod koniec czerwca, zginęły trzy osoby. Krótko po wybuchu pożaru, na miejscu zdarzenia policja aresztowała około sześćdziesięcioletniego mężczyznę, który od tego czasu przebywa w areszcie policyjnym. Pożar jest badany jako morderstwo z premedytacją. Według informacji podanych przez zastępcę komendanta policji w rejonie stołecznym - Margeira Sveinssona, wyniki śledztwa w sprawie pożaru są już dostępne. Okazały się one być zgodne z podejrzeniem, że pożar został spowodowany przez człowieka. Dodał on jednak, że jak na razie nie może udzielić dalszych informacji. Źródła agencji prasowej podają, że mężczyzna jest podejrzany o wlanie paliwa do korytarza domu i podpalenie go. Mest lesið Rosja umieściła Islandię na liście „wrogich państw” Polski Dziesiątki mieszkańców Vestmannaeyjar na kwarantannie Polski Zamknięto dostęp do wulkanu Polski Nadciąga sztorm ogłoszono żółty alert pogodowy Polski Populacja Islandii szybko zbliża się do 400 000 Polski Policja otrzyma broń przed szczytem Rady Europy Polski Zakażeni mogą nie czuć smaku i zapachu Polski Kosztowne kary za jazdę na oponach z kolcami Polski Pożar na dachu hali Lava Show Polski „Powrót do normalności na lotnisku jest powolny i bolesny” Polski
Prowadzone przez policję śledztwo w sprawie tragicznego pożaru na ulicy Bræðraborgarstígur 1, w którym zginęło troje Polaków, doprowadziło do wniosku, że budynek został podpalony. Dziesięć osób, które mieszkały w domu oraz rodziny zmarłych, będzie starało się o odszkodowanie od osoby podejrzanej o podłożenie ognia. Rozpatrywany jest również pozew przeciwko właścicielowi domu. W pożarze, który wybuchł na Bræðraborgarstígur pod koniec czerwca, zginęły trzy osoby. Krótko po wybuchu pożaru, na miejscu zdarzenia policja aresztowała około sześćdziesięcioletniego mężczyznę, który od tego czasu przebywa w areszcie policyjnym. Pożar jest badany jako morderstwo z premedytacją. Według informacji podanych przez zastępcę komendanta policji w rejonie stołecznym - Margeira Sveinssona, wyniki śledztwa w sprawie pożaru są już dostępne. Okazały się one być zgodne z podejrzeniem, że pożar został spowodowany przez człowieka. Dodał on jednak, że jak na razie nie może udzielić dalszych informacji. Źródła agencji prasowej podają, że mężczyzna jest podejrzany o wlanie paliwa do korytarza domu i podpalenie go.
Mest lesið Rosja umieściła Islandię na liście „wrogich państw” Polski Dziesiątki mieszkańców Vestmannaeyjar na kwarantannie Polski Zamknięto dostęp do wulkanu Polski Nadciąga sztorm ogłoszono żółty alert pogodowy Polski Populacja Islandii szybko zbliża się do 400 000 Polski Policja otrzyma broń przed szczytem Rady Europy Polski Zakażeni mogą nie czuć smaku i zapachu Polski Kosztowne kary za jazdę na oponach z kolcami Polski Pożar na dachu hali Lava Show Polski „Powrót do normalności na lotnisku jest powolny i bolesny” Polski