Koronawirus powodem wzrostu bezrobocia Autor: Marta Magdalena Niebieszczanska 3. apríl 2020 13:29 47% osób z południa kraju, które zarejestrowały się w Urzędzie Pracy, było zatrudnionych w turystyce, 19% w sektorze przetwórstwa i przemyśle, 13% w handlu detalicznym, 13% w usługach publicznych i 7% w innych usługach. Vísir/MagnúsHlynur Wybuch epidemii doprowadza do coraz poważniejszego kryzysu gospodarczego. W całym kraju liczba bezrobotnych rośnie w bardzo szybkim tempie. Do Urzędu Pracy wpływa rekordowa liczba wniosków o wypłatę zasiłku. Z powodu koronawirusa na południu kraju bezrobocie wzrosło o 7,5%, a zgodnie z przewidywaniami, w kwietniu osiągnie 12,9%. Dla porównania w lutym bezrobocie było na poziomie 3,6%. W sumie do Urzędu Pracy wpłynęły 1654 wnioski od pracowników zatrudnionych w 679 firmach z południa Islandii. Są to wnioski pracowników, którym z powodu epidemii ograniczono godziny pracy. Kwestia ta dotyka w niemal równym stopniu mężczyzn i kobiet – skrócenie godzin pracy dotyczy 54% mężczyzn i 46% kobiet. „Powiedziałabym, że reakcja firm z południa kraju jest satysfakcjonująca, dlatego, że zdecydowana większość z nich nie zwalnia pracowników, tylko zmienia ich umowy i skraca godziny pracy” – mówi Svava Júlía Jónsdóttir, dyrektor Dyrekcji Pracy. „Sytuacja jest najtrudniejsza w mniejszych gminach, gdzie prawie wszystkie firmy zajmują się usługami turystycznymi. Szacuje się, że w okręgu Mýrdalshreppur bezrobocie w kwietniu wyniesie 31%, a w Skaftárhreppur 20,6%. Działalność gospodarcza w tych regionach jest obecnie sparaliżowana i to jest powód do zmartwienia” – mówi Svava Júlía. 47% osób z południa kraju, które zarejestrowały się w Urzędzie Pracy, było zatrudnionych w turystyce, 19% w sektorze przetwórstwa i przemyśle, 13% w handlu detalicznym, 13% w usługach publicznych i 7% w innych usługach. Obszar, który podlega pod Urząd Pracy na południu Islandii jest duży, a pracownicy tej instytucji starają się pomóc wszystkim jak najszybciej się da. Svava Júlía przypomina, że jeśli firma zwalnia pracowników, którzy będą się następnie ubiegać o 100% zasiłku dla bezrobotnych, to musi być zachowany przepisowy okres wypowiedzenia, za który pracownicy powinni otrzymać wynagrodzenia, zanim będą mogli się zarejestrować jako bezrobotni. Mest lesið Mandaty za brak maseczek i łamanie zasady 2 metrów Polski Zidentyfikowano ciało znalezione w Seltjarnarnes Polski Islandia przyjmie do 2000 uchodźców z Ukrainy Polski Anulowano poziom niepewności z powodu aktywności Katli Polski "Co mogę powiedzieć? Jestem niewinny" Polski Nadal trwają poszukiwania Modestasa Polski Bankructwo linii Niceair Polski Trasa Sprengisandur nadal zamknięta Polski Pierwsza konferencja COVID-19 w tym roku Polski Icelandair rozpoczyna sezonowe loty do Detroit Polski
Wybuch epidemii doprowadza do coraz poważniejszego kryzysu gospodarczego. W całym kraju liczba bezrobotnych rośnie w bardzo szybkim tempie. Do Urzędu Pracy wpływa rekordowa liczba wniosków o wypłatę zasiłku. Z powodu koronawirusa na południu kraju bezrobocie wzrosło o 7,5%, a zgodnie z przewidywaniami, w kwietniu osiągnie 12,9%. Dla porównania w lutym bezrobocie było na poziomie 3,6%. W sumie do Urzędu Pracy wpłynęły 1654 wnioski od pracowników zatrudnionych w 679 firmach z południa Islandii. Są to wnioski pracowników, którym z powodu epidemii ograniczono godziny pracy. Kwestia ta dotyka w niemal równym stopniu mężczyzn i kobiet – skrócenie godzin pracy dotyczy 54% mężczyzn i 46% kobiet. „Powiedziałabym, że reakcja firm z południa kraju jest satysfakcjonująca, dlatego, że zdecydowana większość z nich nie zwalnia pracowników, tylko zmienia ich umowy i skraca godziny pracy” – mówi Svava Júlía Jónsdóttir, dyrektor Dyrekcji Pracy. „Sytuacja jest najtrudniejsza w mniejszych gminach, gdzie prawie wszystkie firmy zajmują się usługami turystycznymi. Szacuje się, że w okręgu Mýrdalshreppur bezrobocie w kwietniu wyniesie 31%, a w Skaftárhreppur 20,6%. Działalność gospodarcza w tych regionach jest obecnie sparaliżowana i to jest powód do zmartwienia” – mówi Svava Júlía. 47% osób z południa kraju, które zarejestrowały się w Urzędzie Pracy, było zatrudnionych w turystyce, 19% w sektorze przetwórstwa i przemyśle, 13% w handlu detalicznym, 13% w usługach publicznych i 7% w innych usługach. Obszar, który podlega pod Urząd Pracy na południu Islandii jest duży, a pracownicy tej instytucji starają się pomóc wszystkim jak najszybciej się da. Svava Júlía przypomina, że jeśli firma zwalnia pracowników, którzy będą się następnie ubiegać o 100% zasiłku dla bezrobotnych, to musi być zachowany przepisowy okres wypowiedzenia, za który pracownicy powinni otrzymać wynagrodzenia, zanim będą mogli się zarejestrować jako bezrobotni.
Mest lesið Mandaty za brak maseczek i łamanie zasady 2 metrów Polski Zidentyfikowano ciało znalezione w Seltjarnarnes Polski Islandia przyjmie do 2000 uchodźców z Ukrainy Polski Anulowano poziom niepewności z powodu aktywności Katli Polski "Co mogę powiedzieć? Jestem niewinny" Polski Nadal trwają poszukiwania Modestasa Polski Bankructwo linii Niceair Polski Trasa Sprengisandur nadal zamknięta Polski Pierwsza konferencja COVID-19 w tym roku Polski Icelandair rozpoczyna sezonowe loty do Detroit Polski